Wydawać by się mogło, że na temat Wisławy Szymborskiej, której wiersze są zaliczane do kanonu polskiej poezji, napisano już wszystko. A jednak nikt przed Michałem Rusinkiem nie pokusił się o nakreślenie osobistego portretu Szymborskiej. No właśnie, bo kto, jeśli nie on właśnie, mógłby to uczynić?