Zazwyczaj list motywacyjny powinien być oficjalnym dokumentem, który przesyłamy do pracodawcy w celu zainteresowania go swoją osobą i pokazaniu się jako dobry kandydat do objęcia stanowiska, które pracodawca ma do zaproponowania. Bywa jednak i tak, ze napisany przez kandydata do pracy list motywacyjny staje się ciekawym urozmaiceniem dnia, dowcipem i rozśmiesza pracodawce do granic możliwości. Kiedy list motywacyjny może przyjąć taka formę. Zwłaszcza wówczas, kiedy kandydat przedstawia śmieszne i banalne motywy, które skłaniają go do podjęcia pracy. Jednym z nich jest chęć podjęcia pracy w danej firmie dlatego, ze nigdzie indziej go nie chcieli zatrudnić, albo dlatego, ze słyszał od kogoś, że na święta są fajne paczki świąteczne. Powody te są co najmniej śmieszne, ale całkiem podobne można znaleźć w listach motywacyjnych, które piszą kandydaci aplikujący na przeróżne stanowiska. Pracodawca może się nie raz nieźle ubawić przeglądając aplikację co niektórych kandydatów.
