Dla mnie przerażający jest fakt, dotyczący wysokości zadłużenia, jakie przypada względem jednego obywatela naszego kraju, nie mówię oczywiście o długu publicznym. Raczej o korzystaniu z takich produktów jak kredyty czy pożyczki gotówkowe, mamy bardzo dziwną naturę, lubimy pożyczać pieniądze, jednak jeszcze częściej nie lubimy ich oddawać. Właśnie na ten temat, toczą się ostatnio pracę, przed komisją finansów, ma być jasno określony schemat, komu i ile można pożyczyć, tak by pożyczki gotówkowe czy inne usługi kredytowe, nie wprowadzały nas w tarapaty finansowe. Zresztą pożyczkodawcy również chcą jakiś konkretniejszych rozwiązań, nikt już nie żyje w świecie fikcji, gdzie każdy zaciągający pożyczki gotówkowe musi mieć czyste intencję, przecież wiele osób, ma świadomość, że nie stać ich na oddane. Może jakieś konkretne rozwiązanie, pomoże na obniżenie oprocentowania kredytów, oraz kosztów z nim związanych, to by było znacznie korzystniejsze dla wszystkich, uczciwych klientów, którzy systematycznie spłacają swoje zobowiązania, a są traktowani na niemal takich samych warunkach.